Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Dziwne stosy w lesie

Dziwne stosy w lesie

Przechadzając się wiosną po lesie, niejednego zaciekawią zagadkowe konstrukcje z drewna.

Pierwsze miesiące nowego roku to pora, w której leśnicy wykazują szczególną ostrożność na zagrożenie ze strony owadów uszkadzających drzewa. Należą do nich między innymi chrząszcze z rodziny kornikowatych: Cetyniec większy Tomicus piniperda oraz Cetyniec mniejszy Tomicus minor, które wraz ze wzrostem temperatury stają się aktywne.

Skuteczną obroną przed ich nadmierną działalnością jest wykładanie  tzw. drzew pułapkowych. Ścięte drzewa, ułożone w stosy wydzielają w wiosennym słońcu intensywny zapach, który wabi owady.  W pierwszej kolejności, na pułapki wykorzystuje się tzw. złomy i wywroty - drzewa powalone np. przez silny wiatr.

Miejscem wyłożenia drzew pułapkowych są nasłonecznione fragmenty lasu, w którym spodziewamy się występowania cetyńców. Stosy pułapkowe są co pewien czas sprawdzane pod kątem ich zasiedlenia i stopnia rozwoju owadów. Monitoring pułapek jest kluczowy, gdyż w momencie ich maksymalnego zasiedlenia, ale jeszcze przed wylotem młodych chrząszczy, należy wywieźć je z lasu lub okorować.

Gdy następnym razem zobaczysz podobne stosy drewna w lesie, przyjrzyj się im uważniej. W miejscach gdzie wysypują się jasnobrązowe trocinki znajdują się korytarze cetyńców.

Tekst: Piotr Chybowski