Zanocuj w lesie

Nadleśnictwo Rytel przystąpiło do Programu „Zanocuj w lesie”, który powstał w ramach kontynuacji założeń zawartych w ogólnopolskim pilotażu udostępnienia obszarów leśnych w celu umożliwienia uprawiania aktywności typu bushcraft i surviwal. Po ponad rocznym okresie trwania pilotażu, ankietowaniu osób korzystających z obszarów pilotażowych, zarządców terenu, rozmowach ze środowiskiem bushcraftowym i surviwalowym wykiełkował pomysł przekształcenia pilotażu w stały program pn. „Zanocuj w lesie”.

Na terenie Nadleśnictwa Rytel został wyznaczony specjalny obszary leśny o powierzchni ponad 1320 ha, z myślą o miłośnikach bushcraftu i survivalu oraz osobach, które chcą przenocować w lesie "na dziko", bez specjalnej infrastruktury.

Lokalizacja obszaru „Zanocuj w lesie” widoczna jest również na mapie udostępnianej przez Bank Danych o Lasach [https://www3.bdl.lasy.gov.pl/portal/mapy] oraz z poziomu aplikacji Mbdl [http://bityl.pl/hNd0X] (android) lub [http://bityl.pl/Ytwf7] iPhone, z menu wybierz – mapy BDL – mapa zagospodarowania turystycznego.

Zanim udasz się na wyprawę zapoznaj się z:

  1. regulaminem korzystania z obszaru (dostępny w załączniku na dole strony),
  2. mapą okresowego zakazu wstępu do lasu https://zakazywstepu.bdl.lasy.gov.pl/zakazy/. Przed wyjściem do lasu, sprawdź, czy obszar nie znajduje się na obszarze objętym zakazem,
  3. zasadami bezpiecznego korzystania z lasu,
  4. z informacjami, gdzie mogą być prowadzone prace gospodarcze. Na powierzchniach tych obowiązuje zakaz wstępu, oznakowane są żółtymi tablicami ostrzegawczymi, ustawione są w terenie przy drogach i szlakach w rejonie prowadzonych prac,
  5. w okresie jesiennym i zimowym z terminami polowań zbiorowych, które koła łowieckie mają obowiązek podawać do wiadomości gmin. Na obszar, na którym odbywa się polowanie, obowiązuje zakaz wstępu!
    1. terminy polowań zbiorowych Koło Łowieckie Nr 152 Bór w Rytlu, adres ul. Piaskowa 1, 89-642 Rytel – informację można uzyskać w Urzędzie Miejskim w Czersku kontakt: 523954860 i Urzędzie Miejskim w Tucholi
      kontakt: 525642500.
    2. terminy polowań zbiorowych Koło łowieckie Nr 34 Knieja w Rytlu, 89-642 Rytel (oddziały leśne 148,176,177,203) – informacje można uzyskać w Urzędzie Miejskim w Czersku kontakt: 523954860 oraz Urzędzie Gminy Chojnice kontakt: 523972129.
  6. Jeśli Twój nocleg przewiduje więcej niż 2 noce lub/i więcej niż 9 osób w jednym miejscu musisz uzyskać zgodę nadleśnictwa. Prośbę wyślij na adres rytel@torun.lasy.gov.pl lub ewelina.szpak@torun.lasy.gov.pl nie później niż na 2 dni robocze od planowanego noclegu.

Podaj następujące dane:

imię i nazwisko zgłaszającego,
telefon kontaktowy,

e-mail kontaktowy,
liczbę nocy (daty),
liczbę osób,

Kontakt do koordynatora programu w nadleśnictwie: specjalista Służby Leśnej ds. edukacji, turystyki i ochrony przyrody Ewelina Szpak, e-mail: ewelina.szpak@torun.lasy.gov.pl, tel. kom. 577 677 629. Pozytywna odpowiedź mailowa z nadleśnictwa jest wyrażeniem zgody na zaplanowane noclegi.


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Mogiły pośród lasów

Mogiły pośród lasów

Zbliża się Dzień Wszystkich Świętych, od kilku dni odwiedzamy groby naszych bliskich. Dla każdego inne miejsce jest szczególnie ważne w najbliższym czasie. Ale są miejsca, których prawie nikt już nie odwiedza. To mogiły pośród lasów, o które dbają leśnicy.

Nie tylko cmentarze są miejscami wiecznego spoczynku, ale też lasy, które wielokrotnie były świadkami ludzkich tragedii, a nawet zbrodni. Powszechnie znane miejsca mordu często znajdują się przy większych miastach, jak Barbarka pod Toruniem czy Dolina Śmierci w bydgoskim Fordonie. To tam odbierano życie mieszkańcom miast.
Są też miejsca mordu takie, jak w pobliżu miejscowości Mniszek koło Świecia, gdzie w lesie życie straciło ok. 10 tyś. ludzi – to drugie na Pomorzu miejsce pod względem liczby zamordowanych ludzi. Niekiedy zbrodni dokonywano w wielu miejscach, jak na przykład w lasach obecnego Nadleśnictwa Skrwilno, na terenie którego spoczywa ponad 3 tyś. rozstrzelanych ofiar hitleryzmu. Zdecydowana większość to ludzie w tamtych czasach aktywni społecznie i politycznie.
Z kolei na terenie Nadleśnictwa Różanna, w pobliżu miejscowości Dębia Góra na początku II wojny światowej stracono około 800 ofiar - mężczyzn, kobiet i dzieci. Masową mogiłę odkryli mieszkańcy okolicznych wsi już we wrześniu 1939 r., a jesienią 1944 r. grób został odkopany przez Żydów dozorowanych przez esesmanów, a zwłoki na miejscu spalono.  Takich miejsc, ukrytych w kniei, historia zaznaczyła wiele.

Spacerując po lasach można również natknąć się na groby ludzi, którzy wcześniej nieopodal żyli - we wsiach, których zwykle już nie ma. Szczególnie ciekawe są cmentarze Mennonitów, które można spotkać np. na terenie Nadleśnictwa Dobrzejewice. Jednak najczęściej znaleźć można cmentarze ewangelickie – takimi opiekują się leśnicy w m.in. w nadleśnictwach: Rytel, Zamrzenica, Cierpiszewo, Solec Kujawski, Gniewkowo. Kiedyś ci ludzie żyli, pracowali tutaj, byli częścią lokalnych społeczności. Do dzisiaj w miejscach swojego życia, spoczywają.

W lasach są też miejsca upamiętniające leśników – tych, którzy wraz z innymi padli ofiarą hitlerowców oraz tych, których wolą było spocząć pośród drzew. Zbrodnia w Rudzkim Moście pochłonęła życie ok. 560 osób w trakcie sześciu egzekucji przeprowadzonych od 24 października do 10 listopada 1939 roku. Wśród tych, którym odebrano tam życie byli leśnicy z Borów Tucholskich. Z kolei jeden z prekursorów ochrony cisów w Wierzchlesie, królewski nadleśniczy Bock, który zabiegał na początku XVIII w. o ich ochronę, znalazł wraz z rodziną miejsce wiecznego spoczynku w rezerwacie „Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego w Wierzchlesie”. Tam również w 2013 roku upamiętniono, przez posadzenie imiennych dębów, dwunastu leśników i drzewiarzy z Listy Katyńskiej, którzy byli związani z Pomorzem i Kujawami. Ich nazwiska, lata życia, zawodowe funkcje można odczytać z pamiątkowej tablicy, która znajduje się nieopodal.

Większość cmentarzy i mogił, które są ukryte w lasach jest znana leśnikom. Ale dla wielu z nich pamięć ich bliskich zgasła, dlatego leśnicy starają się w październiku każdego roku oczyścić płyty nagrobne z mchu, poprawić coraz bardziej blady napis z imieniem i położyć tam choćby gałązkę, by pamięć o tych ludziach przetrwała jak najdłużej.