Lasy Nadleśnictwa Rytel
Charakter naszych lasów determinowany jest przez ubogie gleby pochodzenia sandrowego. Oligotroficzne siedliska zarówno leśne jak i wodne oraz wysoka lesistość to wizytówki borów.
Krajobraz naszych okolic ukształtował się pod wpływem ostatniego zlodowacenia. Bory Nadleśnictwa Rytel rozciągają się na sandrowej równinie utworzonej z piasków naniesionych przez wody wypływające spod czoła lodowca, który w tej okolicy zatrzymał się na dłużej. Rozmyta stosunkowo płaska przestrzeń to siedliska o bardzo niskiej trofii, usiane jeziorami rynnowymi oraz oczkami wytopiskowymi. To właśnie słabe siedliska decydują o charakterystycznym krajobrazie nadleśnictwa i jego wartościach przyrodniczych. Blisko 95 % naszych lasów porastają bory sosnowe. Są one ubogie w gatunki jednak o ich wartości przyrodniczej decyduje wyjątkowość niektórych występujących tu taksonów.
Z ubogimi siedliskami borowymi związane jest bogactwo gatunkowe porostów i specyficznych gatunków grzybów takich jak korozęby czy szaraczki sosnowe. Nie mogą się one rozwijać na siedliskach żyźniejszych gdyż zostałyby zagłuszone przez mchy czy trawy.
Świetliste bory Nadleśnictwa Rytel oraz bogactwo jezior tworzą wyjątkowy klimat do wypoczynku.
Wyjątkowym skarbem przyrody są na naszym terenie wody. Ubogie jeziora dystroficzne i oligotroficzne są miejscem występowania licznych reliktów glacjalnych i stanowią cechę charakterystyczną Nadleśnictwa Rytel. Szczególnie cenne są oligotroficzne jeziora lobeliowe, czyli jeziora z zespołem charakterystycznej roślinności: lobelii jeziornej, poryblinu jeziornego i kolczastego, brzeżycy jednokwiatowej, wywłócznika skrętoległego, a czasem nawet elismy wodnej. Elisma wodna jest gatunkiem niezwykłym. Rozmnaża się niemal wyłącznie wegetatywnie, występuje tylko w jeziorach lobeliowych i niestety szybko ustępuje presji innych roślin. Jest to gatunek występujący jedynie w Europie Środkowej. W XX wieku podawano ją w Polsce ze 120 stanowisk, dziś znane są jedynie 64, większość zaś w Borach Tucholskich i na Pojezierzu Bytowskim.
Podobnie jak elisma, tak lobelia i poryblin występują niemal wyłącznie na Pojezierzu Pomorskim, a znaczna ich liczba na Równinie Charzykowskiej. W Nadleśnictwie Rytel stwierdzono występowanie tych roślin w jeziorach Moczadło, Długie, Sosnówek i Żabionek.
Występowanie tak specyficznej roślinności możliwe jest jedynie w jeziorach charakteryzujących się szczególnym składem chemicznym wody, polegającym na niskim zmineralizowaniu i niewielkich ilościach wapnia i magnezu. Brak tych związków jest jednocześnie odpowiedzialny za brak zdolności buforowania odczynu wody w przypadku nagłego dopływu kwasów fluwowych uruchomionych w obrębie zlewni. Małe jeziora lobeliowe są wrażliwe do tego stopnia, że nawet obfite nęcenie ryb przez wędkarzy, popularnymi dziś w sprzedaży zanętami może doprowadzić do zaniku charakterystycznej roślinności. Wszystkie wymienione jeziora położone są w granicach Specjalnego Obszaru Ochrony Siedlisk PLH 220026 Sandr Brdy. Jednym z najlepiej zachowanych i najbardziej reprezentatywnych w skali Polski jeziorem lobeliowym jest Jezioro Moczadło, które 8 grudnia 2010 roku Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku zostało uznane za rezerwat przyrody pod nazwą „Moczadło". Rezerwat położony jest na terenie leśnictwa Turowiec. Niestety ulega on powolnej degradacji z powodu silnej presji turystycznej z pobliskiej miejscowości letniskowej.
Ciekawym i wyjątkowym pod względem przyrodniczym fragmentem naszych lasów jest Leśnictwo Wolność. Rożni się ono całkowicie od pozostałego obszaru nadleśnictwa ponieważ jego gleby utworzone są z glin zwałowych odkładanych bezpośrednio z lodu polodowcowego. Duże deniwelacje terenu urozmaicają krajobraz i czynią go bardzo widowiskowym. Moreny leśnictwa Wolność porośnięte są kwaśnymi buczynami, pomiędzy którymi rozsiane są niewielkie torfowiska, brzeziny bagienne i olsy. Obszar ten został objęty ochroną powierzchniową pod nazwą Las Wolność PLH 220060, w ramach funkcjonowania sieci Natura 2000.
Najnowsze aktualności
Ślad węglowy Lasów Państwowych policzony
Ślad węglowy Lasów Państwowych policzony
Po raz pierwszy w historii swojego istnienia Lasy Państwowe obliczyły ilość emitowanych przez organizację gazów cieplarnianych. Wiedza ta pozwoli podjąć działania ograniczające emisje.
Inwentaryzacja, zrealizowana w ramach projektu rozwojowego Lasy Węglowe, objęła tzw. zakresy 1 i 2 raportowania śladu węglowego i obejmuje rok 2023 r. Zakres 1 obejmuje emisje bezpośrednie powstałe w wyniku spalania paliw w pojazdach, budynkach, urządzeniach i narzędziach, które są własnością Lasów Państwowych lub nad którymi sprawują one bezpośredni nadzór, a także emisje pochodzące z klimatyzacji. W zakres 2 wchodzą z kolei emisje pośrednie, które nie są wytwarzane na terenie organizacji, ale powstają w wyniku produkcji energii elektrycznej i ciepła przez Lasy Państwowe kupowanych i zużywanych.
Zgodnie z przeprowadzonymi kalkulacjami całkowity ślad węglowy Lasów Państwowych w roku 2023 wyniósł 65 440,2 ton CO2e (ekwiwalentu CO2 w ujęciu market-based). Określenie market-based oznacza, że jest to ilość emisji obliczona na podstawie wskaźnika emisyjności publikowanego przez konkretnego sprzedawcę energii. W ujęciu location-based (czyli na podstawie średniego wskaźnika emisyjności dla Polski, który przedstawia faktyczną wielkość emisji powstałych na terenie kraju, publikowanego przez Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami) ślad węglowy Lasów Państwowych w ubiegłym roku wyniósł 60 615,7 ton CO2e.
- Znajomość wielkości tych emisji oraz miejsc ich powstawania jest kluczowa dla podjęcia działań, które pozwolą je zredukować, a tym samym zmniejszyć niekorzystny wpływ na klimat – mówi Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych. – Choć nie mamy obowiązku raportowania emisji wytwarzanych gazów cieplarnianych, to powinniśmy wprowadzać najlepsze praktyki, nie tylko w gospodarce leśnej czy ochronie przyrody, lecz także w innych obszarach naszej działalności.
Z których źródeł pochodzi najwięcej emisji gazów cieplarnianych w Lasach Państwowych? W zakresie pierwszym (emisji bezpośrednich) – są to paliwa transportowe; w zakresie drugim (emisji pośrednich) – energia elektryczna. Pod względem obszarów powstawania emisji – za ich największą część odpowiadają nieruchomości (ponad 71%). Pojazdy, drugie w kolejności, są źródłem 28% emisji gazów cieplarnianych. Narzędzia i maszyny specjalistyczne odpowiadały za ok. 1% zeszłorocznych emisji, co jest wartością nieznaczącą przy obecnej strukturze emisji, jednak jest to też źródło, które będzie monitorowane w kolejnych latach.
Wyniki pierwszego raportu nt. śladu węglowego LP wskazują, że - aby ograniczyć emisje – Lasy Państwowe muszą w pierwszej kolejności skupić się na poprawie efektywności energetycznej budynków oraz wymianie pojazdów na niskoemisyjne.
Lasy Państwowe wiele inicjatyw dekarbonizacyjnych już podjęły i prowadzą konsekwentnie od kilku lat m.in. w ramach projektów rozwojowych: Podnoszenie Efektywności Energetycznej Budynków w PGL LP oraz Las Energii. Są wśród nich m.in.:
- proces audytowania energetycznego budynków w celu identyfikacji działań poprawiających ich efektywność energetyczną, które będą mogły być wdrożone w LP.
- Produkcja energii z OZE we własnych instalacjach, głównie fotowoltaicznych. W ten sposób wyprodukowaliśmy 6 461 MWh w 2023 r.
- Wykorzystanie pojazdów elektrycznych.
- Zakup zielonej energii od zewnętrznych dostawców. W 2023 r. zakupiliśmy 3 557 MWh zielonej energii.
- Automatyzacja zbierania danych i liczenia śladu węglowego wraz z ich zarządzaniem.
- Edukacja wewnętrzna – szkolenia dla pracowników LP, promocja dobrych praktyk m.in. w oszczędnym gospodarowaniu energią.
- Wykorzystanie biomasy na cele energetyczne (emisje z tego działania są monitorowane i raportowane).
Lasy Państwowe jako główny dostawca drewna w Polsce muszą brać pod uwagę, że nie funkcjonują w gospodarczej i legislacyjnej próżni. Znacząca część odbiorców tego surowca już jest albo będzie w najbliższym czasie musiała ujawniać ślad węglowy swoich produktów, który powstał w trakcie ich wytworzenia. Bez informacji o śladzie węglowym od producenta surowca nie będą oni w stanie w pełni tego zrobić. Wymóg ten już teraz można porównać z potrzebą posiadania certyfikatów typu FSC/ PEFC.
Obecnie w Lasach Państwowych trwają przygotowania do rozszerzenia inwentaryzacji i obliczania śladu węglowego produktów LP w całym cyklu ich życia, czyli w tzw. zakresie „od kołyski do bramy”. Przeprowadzanie kalkulacji emisji gazów cieplarnianych planowane jest co roku.
Zbieranie danych do inwentaryzacji trwa kilka miesięcy i jest nie lada wyzwaniem, zważywszy na fakt, że w skład LP wchodzi blisko 500 jednostek o różnej charakterystyce energetycznej. W celu agregacji danych wykorzystano indywidualne narzędzie opracowane przez Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych we współpracy z Dyrekcją Generalną Lasów Państwowych na potrzeby całej organizacji. Natomiast sam proces poprzedził cykl szkoleń dla pracowników LP odpowiedzialnych za wprowadzanie danych do aplikacji.